Każda ma swoje przeznaczenie...w tej się dobrze podgrzewa...w tej podaje sałatkę... a w tej lody, itd :) Argumenty zawsze są słuszne, więc za każdym razem jak wracam z pchlego targu coś nowego przytargam.
Prawdziwym hitem mojej skromnej kolekcji jest zestaw miseczek z głowami lwów. Ciekawe jest to, że nie całość zbierałam jakiś czas. Za pierwszym razem udało mi się kupić te największe bulionówki, później trafiłam na te mniejsze na dipy a na samym końcu udało mi się wypatrzeć te najmniejsze.
Jak widzę miseczki do sosów, dipów to poważnie się zawsze zastanawiam: czy na pewno są one mi potrzebne? Ale po chwili stwierdzam, że takiej to na pewno jeszcze nie mam, a ta ma ładny kolor, a ta ma różyczki:) Chociaż staram się ograniczać i ostatnio kupuję dla Mamy:)
Do podawania oliwek, koreczków, orzeszków albo innych przekąsek idealne są takie ciekawe naczynia. Mi udało się trafić na cały napis PARTY i cyferki 23.
Na przyprawy kupiłam takie kolorowe naczynia, ale obecnie jest to tylko dekoracja. Pokażę też moją
kaczkę i kurki:)
Dzisiaj mam dzień wolny, więc wybieram się do biblioteki po jakąś książkę i po zakupy na obiad. Pozdrawiam i życzę miłego dnia!!!Ala
Miseczki śliczne , a te w groszki takie słodkie , z głowami lwów nie widziała jeszcze , a Twą słabość do miseczek rozumiem też je lubię ;),a ja jeszcze nagminnie kupuje filiżanki , bo to moja miłość ;p , poduszeczki w truskawki bardziej mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ag
dzięki za odwiedziny:) to dobrze, że nie tylko ja mam taką manię:)pozdrawiam:)
UsuńCudowna kolekcja misek i miseczek. Ja (Magda) rowniez uzbieralam ich spora kolekcje. Za kazdym razem obiecuje sobie, ze to juz ostatnia, ale nigdy nie dotrzymuje slowa.
OdpowiedzUsuńczyli to kupowanie nałogowe to całkiem normalne:)
UsuńTak pokaźnej kolekcji bardzo zazdroszczę. Wszystko bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
K.
bardzo się cieszę:)pozdrawiam!
UsuńPodobają mi się te miseczki z głowami lwów, mam taką jedną średniej wielkości służy jako doniczka na kwiatka, ale choruje na takie wielkości bulionówki.
OdpowiedzUsuńo to bardzo fajny pomysł, żeby wykorzystać miseczki jako doniczki:)będę miała nowy pretekst do kupowania:)
Usuńwow.Ależ kolekcja.Miseczki prezentują się pięknie i z przyjemnością widziałabym je w swojej kuchni.
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo:) i dziękuję za miłe słowa:)Pozdrawiam!!!
UsuńAlicja, pekná zbierka misiek :), aj tie matriošky sú úchvatné. Kedysi som mala, ale ktovie kde sa podela ...
OdpowiedzUsuńĎakujem za návštevu, pa Jana
Dziękuję :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Trzeba przyznać, że masz niezłą kolekcję:)
OdpowiedzUsuńWitaj!
UsuńZachorowałam na te lewki, kochana gdzie je kupiłaś?
Witam:) są to zdobycze z pchlego targu:)
Usuń