wtorek, 27 października 2015

Wyróżnienia i wyniki zabawy

Witajcie!
Sypialnia przypadła Wam do gustu, z czego niezmiernie się cieszę:) Dziękuję za Wasze komentarze!
Maszyna losująca, czyli mój mąż wylosował 3 osoby, które wygrywają candy. Pierwsza osoba zgarnia nagrodę główną: ściereczkę, poszewkę oraz serduszko, a pozostałe dwie osoby otrzymują nagrodę pocieszenia w postaci serduszka. 


Główna nagroda trafia do: Wyplatanki.
Nagrody pocieszenia: Klamaja oraz Dorota na przedmieściach.
Dziewczyny proszę Was o kontakt mailowy, w celu ustalenia kolorystyki serduszek, imion oraz adresu do wysyłki. Mój mail:
 alicja.15@wp.pl

Dzisiaj będzie kilka słów o mnie.
Zostałam wyróżniona nagrodą Libster Blog Award przez Edytę z EdiPassione 
 oraz Emilę z so shabby, so chic
Dziękuję dziewczyny za wyróżnienie! 



Pytania od Edyty:

1. Twój najbardziej twórczy pomysł? 
Pierwsze co przyszło mi do głowy, to zrobienie portalu kominkowego do mojego salonu.
2. Lubisz podróżować?
Tak. 
3. Gdzie spędziłaś swój najlepszy urlop?
Dwa lata temu, podróż poślubna - Fuertaventura.
4. Czy umiesz dobrze organizować swój czas?
Niestety nie. Robię wszystko na ostatnią chwilę.
5. Marzenie pierwsze na liście marzeń:
Lot balonem.
6. Jaka była najbardziej szalona sytuacja w twoim życiu?
Jak byłam na studiach, to zamiast na tańce postanowiliśmy ze znajomymi wsiąść do pierwszego pociągu, który nadjedzie. Byliśmy niedaleko dworca i stąd taki spontaniczny pomysł. Na szczęście okazało się, że podjechał pociąg do Poznania. Wycieczka o 1.30 w nocy z Wrocławia do Poznania była bardzo udana. Dojechaliśmy nad ranem i udaliśmy się na zwiedzanie miasta:) A w tym dniu na uczelni miałam kolokwium:)
7. Jakie jest twoje ulubione motto:
W życiu piękne są tylko chwile.
8. Muzyka, przy której się relaksujesz:
Mela Koteluk i Monika Brodka - Granda.
9. Jak wygląda Twój ulubiony poranek?
Kiedy nie muszę szybko wstawać, mogę posiedzieć w pidżamie dłużej, dobra kawka i książka albo prasówka blogowa.
10. Jaki jest Twój ulubiony bohater literacki?
hmm Myron Bolitar z kryminałów Cobena
11. Czy dużo się natrudziłaś przy odpowiedziach? Tylko troszkę;) 

Pytania od Emili:

1. Blog jest dla mnie... odskocznią od codziennych spraw, moim hobby, moją pasją.
2. Wkurzam się gdy...coś jest nie po mojej myśli, hihi.
3. W podróż życia wybrałabym się... na Dominikanę.
  4. Moje marzenie...lot balonem.
5. Czy uprawiasz jakiś sport? Lubię jazdę na rowerze.
6. Twój ulubiony program kulinarny...Ugotowani, ponieważ tam można podpatrzeć wystrój wnętrz:)
7. Mój dom jest dla mnie...miejscem, do którego chętnie wracam.
8. Tracę poczucie czasu gdy...przeglądam blogi.
9. Sowa czy ranny ptaszek?...zdecydowanie sowa.
10. Zazdrość - buduje czy rujnuje? Dla mnie jest motywująca do dalszej pracy.
11. Fałszywi ludzie - jak z nimi postępować? Omijać szerokim łukiem i traktować z dystansem.

Ale się rozpisałam:) Powinnam nominować kolejne blogi, ale wybaczcie nie zrobię tego. Wszystkie blogi, które chciałabym nominować już brały udział w zabawie, więc nie będę już ich rozpytywać po raz kolejny:)

Dziękuję za poświęcony czas na blogu i życzę udanego tygodnia! Pozdrawiam Ala 

wtorek, 13 października 2015

Sypialniane kadry

Witajcie! Bardzo się cieszę, że moje jesienne dekoracje przypadły Wam do gustu! Jesień rozgościła się już na dobre, a nawet śnieg już gdzieniegdzie pada. Zimno, ciemno i przygnębiająco. Zdałam sobie sprawę, że coraz trudniejsze będzie robienie zdjęć, a ostatnio narzekałam na złe światło:) Teraz to dopiero będzie sztuka popstrykać zdjęcia.

Dzisiaj pokazuję Wam sypialnię w naszym wynajmowanym mieszkaniu. Była ona całkowicie umeblowana, biało-brązowe meble, po drugiej stronie niewidoczne dwie ogromne szafy. Znacie mnie już dobrze i wiecie, że na dekoracje nie lubię wydawać majątku. Uwielbiam pchle targi, szukam okazji w sklepach, w internecie, często robię coś sama albo przerabiam stare rzeczy. Przy dekorowaniu sypialni jest pełen misz-masz pod względem pochodzenia dekoracji. Ale wszystko po kolei. Zapraszam na kawę i tartę z jabłkami:) 

Zdjęcia robiłam w niedzielę, kiedy możemy sobie pozwolić na leniuchowanie w sypialni:) Dobra kawka, ciasto i ulubiony album Be Coffee Style Berlin, czego chcieć więcej:)







Wzdychałam już od jakiegoś czasu do girlandy z żarówkami. Cena skutecznie mnie odstraszała i miałam ciągle nadzieję, że gdzieś spotkam tańszą, jakąś w promocji. Nie pomyliłam się i trafiłam na sznur z żarówkami na pchlim targu w Holandii. I to aż z 60. żarówkami! Radość moja była ogromna, jedyne co mi się nie podobało to kolor zielony. Obawiałam się o cenę, ale sprzedawca był przekonany, że to zwykłe lampki na taras, więc stałam się szczęśliwą posiadaczką sznura z żarówkami:) Wystarczyło odciąć 20 oprawek, zakupić zwykłe żarówki po 1,5zł/szt i mam świetne oświetlenie w sypialni:) Kolor zostawiłam. Zawsze mogę przemalować przewód na czarno, ale ciemnozielony nie jest taki zły. Na mojej szafce nocnej pudełko na biżuterię upolowane na targu staroci:)







 
U mojego męża na szafce umieściłam sukulenta w metalowym domku oraz małe szklane pudełka pod kloszem. Mam sporą kolekcję szklanych pudełek jeśli pamiętacie:) Wszystkie są z pchlich targów, a kupiłam je już dwa lata temu we Wrocławiu. Torebkę papierową zrobiłam sama i przyszyłam różowy guziczek. Odkrywamy też magazyn Usta, ja jestem zachwycona! Polecam wszystkim -  bardzo dobra lektura na jesienne wieczory:)









Postanowiłam powiesić plakaty nad łóżkiem i na ścianie obok. Podobają mi się motywy roślinne, liście, alfabet, plakaty czarno-białe, typografie. Mam swoich faworytów, ale póki co postanowiłam wstrzymać się od zakupów. Zrobiłam swoje plakaty b&w, a nad łóżkiem powiesiłam kartki wycięte z atlasu roślin, który ma ponad 300 stron a kupiłam go za grosze. Mam w czym wybierać, teraz postawiłam na motywy jesienne.
Dwa poniższe zdjęcia są zrobione komórką, dlatego są słabszej jakości, ale obiektyw krzywe zwierciadło sprawdza się świetnie do pokazania szerszych kadrów:)







 Pozostaje jeszcze parapet. Jak w każdym pokoju -  sukulenty. Mam też fajną ażurową ozdobę w oknie. Taki panel dekoracyjny:) żeby było widać z zewnątrz kwiatka to zrobiłam mu podstawkę kartonową i okleiłam papierem w gwiazdki:)



Ktoś wytrwał do końca? Jak Wam się podoba sypialnia? Jestem bardzo ciekawa Waszych opinii. Będzie mi bardzo miło, jeżeli pozostawicie swoje uwagi w formie komentarza. Na koniec przypominam o trwającym Candy, o którym pisałam w poście Pierwsze jesienne dekoracje. Zapisywać się można do 25.10.2015. Serdecznie zapraszam! Życzę udanego tygodnia! Pozdrawiam Ala

niedziela, 4 października 2015

Pierwsze jesienne dekoracje

Cześć Wszystkim!

Tyle jesiennych dekoracji i inspiracji naoglądałam się na blogach, że postanowiłam sama zakasać rękawy i zabrać się do pracy:) Najwięcej aranżacji zaobserwowałam z dyniami, wszystkie kolory urzekające, ale najbardziej zachwycające są te białe baby boo. Niestety moje poszukiwania białych dyni nie odniosły skutku, na szczęście natknęłam się na bloga Ma i Bla. Post o szydełkowej dyni - wprost idealny dla mnie:) Trochę się pomęczyłam, posiłkowałam się też kursami na you tubie, bo wiadomo szydełko to dla mnie ciągle nowość:) Oto moje twory w towarzystwie kasztanów i żołędzi:






Jesienne wieczory coraz dłuższe, dlatego postanowiłam trochę podszkolić się w wypiekach. Pierwszy przepis już wypróbowany, bułeczki maślane. Niby wszystko robiłam jak w przepisie, ale jeszcze sporo przede mną, aby wyglądały jak na zdjęciu w książce:) Najważniejsze, że próbuję:) Co poprawić, co zrobiłam źle jest w książce Elizy Mórawskiej "O chlebie". Następnym razem będzie lepiej, te zjedliśmy ze smakiem, chociaż zrobiła się twarda skorupka:) W duecie z dżemem truskawkowym od Kasi smakowały wyśmienicie. Pozostałe przetwory to prezent od Mamy naszych znajomych! Pani Basia robi same pyszności:)







Ostatnio wspominałam o rozdawajce. I słowa dotrzymuję:) Ogłaszam Candy do 25.10.2015.

Oto nagrody:
1. Ściereczka kuchenna House Doctor, która brała udział w dzisiejszej sesji.
2. Poszewka na poduszkę z piórkiem.
3. Serduszko wykonane przeze mnie, które będzie spersonalizowane specjalnie dla osoby, która wygra. Kolor, wyszyte imię, tasiemki - wszystko do uzgodnienia. Pokazane serduszko jest przykładowe:) Jest to mój hand-made.

Zasady:
1. Zostaw komentarz pod tym postem, w którym wyrazisz chęć wzięcia udziału w zabawie.
2. Podlinkuj poniższe zdjęcie na swoim blogu lub zostaw maila jeśli nie posiadasz bloga.

Ktoś chętny? Zapraszam do zabawy! Bawimy się do 25.10 do północy!






Dziękuję za odwiedziny i poświęcony czas! Pozdrawiam Ala

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka