wtorek, 4 listopada 2014

Jesienny salon

Witam wszystkich bardzo serdecznie! Listopadowe wieczory niestety nie pozwalają na zrobienie ładnych zdjęć, a może to brak umiejętności:) W każdym razie w weekend udało mi się zrobić kilka zdjęć. Oswajam powoli jesień i chłodne, długie wieczory. Moje must have to pled z Biedronki i poduszka z Pepco:) A małe dynie cieszą moje oczy...






W salonie pojawiają się szarości i coraz więcej bieli, dlatego postanowiłam zmienić abażur starej lampy. Wyhaftowałam literkę "A" i naszyłam na nowy szary materiał. Abażur nie jest skończony, ponieważ zastanawiam się jak go wykończyć na obrzeżach, czy koronką czy tym samym materiałem? Jakieś podpowiedzi?



Witrynka pomieściła obrusy, których ostatnio przybyło. A uwierzcie mi, że kupienie obrusu na okrągły stół nie jest takie proste. Trafiłam na kilka w bardzo przystępnych cenach:)




Szczęście dopisało mi też w TKmaxie, upolowałam książkę Rachel Ashwell w świetnej cenie! Jestem cały czas pod wrażeniem na jakie cudeńka można tam trafić. Taca w kształcie serduszka, kinkiet i serwetki Riviera Maison to zdobycze z pchlego targu:)




Na koniec trochę prywaty:) W październiku mieliśmy pierwszą rocznicę ślubu i dostaliśmy piękną pamiątkę:) Nawet nie wiem, kiedy ten rok zleciał:) Pozdrawiam Was bardzo gorąco! Życzę udanego tygodnia! Ala

11 komentarzy :

  1. Oj, wszystkiego dobrego na dalsze wspólne lata:)
    Mam pytanko, czy takie cudne poduchy sa teraz w Pepco?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy bardzo:) Tak za niecałe 20zł, są jeszcze sowy i sarny:)

      Usuń
  2. jej, a mam wrażenie, że całkiem niedawno składałam wam gratulacje ślubne... wszystkiego dobrego na kolejne lata życzę.
    salon jak zawsze uroczy. piękne te obrusy.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy! :) piękne aranżacje stworzyłaś w swoim salonie. Podobają mi się wszystkie dekoracje:)Zazdroszczę Twojego "polowania" na różne skarby....z roczniakiem wyprawa do sklepu jest wielką przygodą więc póki co latanie po targach, jarmarkach itp. odpada....ale doczekam się!:) pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
  4. Hi Ali....Firstly congrats on your first wedding anniversary, yes the time flies by so quickly doesn't it. l love the grey and white in your living room and l especially love the lamp shade you made and the embroidery is exquisite....what about a pom pom trim in white for the edging....The tray is beautiful, l've never seen one like that before, and how wonderful to sit in the evenings and read all your lovely new books. Hope you have a fantastic weekend my friend.

    OdpowiedzUsuń
  5. Gratuluję rocznicy :-)
    Oj jak ja zazdroszczę Tobie książek Belle Blanc...Pozdrowienia. Kamila

    OdpowiedzUsuń
  6. piękne mebelki jestem pd wrażeniem tych serwet i ostatnich zdobyczy....cudeńka.

    OdpowiedzUsuń
  7. no a osobno gratuluję Wam rocznicy.....

    OdpowiedzUsuń
  8. Po pierwsze gratuluję rocznicy, po drugie gratuluję książki i innych zdobyczy, a po trzecie jestem pod wrażeniem porządku w Twoim domu;)

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Gratuluje rocznicy zycząc nastepnych
    pięknie tam u Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka