czwartek, 3 stycznia 2013
Szpulki i serduszka
Witam wszystkich w Nowym Roku!!! Życzę wszystkim samych dobrych pomysłów, więcej czasu dla siebie i spełnienia marzeń!!! Niedawno spełniło się moje małe pragnienie posiadania szpulek. Wzdychałam, gdy widziałam je na blogach i marzyłam o swoich. Wreszcie się doczekałam:)
Warto było czekać, bo znalazłam na pchlim targu szpulki z prześlicznymi wstążeczkami. Wykorzystuję je teraz przy szyciu serduszek! Najbardziej mnie urzekła tasiemka w serduszka... cudeńka!Dumnie prezentują się na maszynie do szycia Singer. Powstaje mi krawiecki kącik:)
Muszę wspomnieć, że pokrywę do maszyny upolowałam osobno, dlatego jest innej firmy. Manekina chyba dziecięcego też jeszcze nie widziałyście. Trzeba nad nim popracować i kolejny niciak czeka...tylko kiedy to wszystko robić?:)
Kupiłam ostatnio nowe słoiki na guziki. Bo chyba wspominałam, że moja kolekcja guzików znowu się powiększyła. Wszystko dzięki mojej Mamie, której udało się kupić ogromne pudełko pełne guzików za całe 8 złotych!
Największy słoik 1,5-litrowy z białymi (jasnymi) guzikami.
Segregowanie tych guzików zajęło kilka wieczorów i nie mogę zapomnieć o nieocenionej pomocy mojego A.Było warto! Teraz wybieranie guzików do serduszek to przyjemność!
A w ostatnią niedzielę kupiłam sobie drewniane klamerki
A na koniec chwalę się moimi serduszkami. Już cały koszyk zapełniony, ale nadal tworzę nowe. Planuję sprzedać kilka, ale cichutko zobaczymy co z tego wyjdzie:)
Te wydają mi się najładniejsze. Co sądzicie?
Pozdrawiam serdecznie!!! Życzę udanego tygodnia!!! Ala
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Ja też choruję na takie szpulki! Wspaniałe serducha - takie równiutkie... mnie za Chiny takie nie wychodzą...
OdpowiedzUsuńSamych dobrych chwil w Nowym Roku!
Ola
To przy następnej okazji jak spotkam to kupię więcej i się podzielę, bo było ich kilkanaście ale wydawały mi się drogie. A jak później się wróciłam do tego sprzedawcy to niestety szpulek już nie było. A okazało się, że cena była rewelacyjna bo to od razu ze wstążeczkami było. A serduszka to kwestia wprawy i materiału:)Pozdrawiam
UsuńCudowny masz ten kącik krawiecki, maszyna superowa, szpuleczki, guziczki, cudnie jest!!!!
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo:)
UsuńUwielbiam drewniane szpulki, a Ty jak widzę masz ich pokaźną kolekcję. Piękne serducha.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!!
Pozdrawiam!!! Bardzo się cieszę z tych szpulek, a mój Tata jak zwykle powiedział, że On to takie może wytoczyć...kto wie może kiedyś się doczekam kolejnych:)
UsuńKącik krawiecki superaśny jak i zdobycze.
OdpowiedzUsuńDziękuję Gosiu:)
UsuńWishing you a very wonderful New Year Alice, and l hope your Christmas was awesome...your spools are lovely especially with all the different ribbons on them.Yes it will be very easy to select a button now they are all sorted into separate jars...l wish l had the patience to do this:-)) Your robin hearts are truly beautiful...did you make them and do you sell them, they are so sweet...have a fabulous weekend.
OdpowiedzUsuńSuper masz kacik i te szpulki cudo , tez mi sie takie marzą ;)
OdpowiedzUsuńserduszka na pewno znajda nabywców :)))
ja też mam niezła kolekcję guzików ale w plastikowym wielkim słoiku to jeszcze po mamie mi zostały ;) była krawcową ,...
Wszystkiego Dobrego w Nowym Roku
Ag
Zobaczymy czy się komuś spodobają:) Fajnie, że masz taką pamiątkę po Mamie:) pewnie zdolności krawieckie też odziedziczyłaś:) Pozdrawiam
UsuńKacik krawiecki zapowiada sie niezwykle!!! Szpulki cudne!!! Serducha baaaaaaardzo fajne!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję za przemiły komentarz:)
OdpowiedzUsuńŚliczny kącik Ci powstał:), bardzo lubię patrzeć na Twoje serduszka i zakątki w domku!
OdpowiedzUsuńNawet nie planowałam, że będę miała taki kącik. A pomalutku moje zdobycze się powiększały, jakbym jeszcze wszystkie manekiny tam poustawiała to prawdziwa pracownia by była:)Pozdrawiam:)
UsuńPiękny masz ten kącik krawiecki, lubię takie klimaty. Szpulki i klamerki super zakup, też mi się takie marzą a serducha rewelacja szczególnie te z ptaszkami. Pozdrawiam Basia:)
OdpowiedzUsuńPS Pisałam dzisiaj już wcześniej komentarz i nie wiem dlaczego się nie pokazał...
Nie mam pojęcia dlaczego się nie pokazał, widocznie jakieś problemy bloggera. Jest mi bardzo miło, że podobają Ci się moje serduszka:)
Usuńłał, co za kolekcja:) ile guzików, serc.....no i te szpulki:) Wszystko szalenie mi sie podoba:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Cieszę się:) Pozdrawiam!
UsuńDrewniane szpuleczki mmmm... marzenie, serducha bajeczne a przetwory z guziczków pierwsza klas. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za odwiedzinki.
OdpowiedzUsuń