środa, 15 stycznia 2014
Lubię zmiany...
Witam wszystkich! Dziękuję Wam dziewczyny za bardzo miłe komentarze pod ostatnim postem! Mój A. to aż urósł w piórka:) Dzięki waszym komentarzom dotyczącym fotela, drugi identyczny fotel jest w trakcie "robienia się". Będzie komplecik:) Połowa stycznia zleciała, a ja ciągle nie dokończyłam swoich rozpoczętych projektów szyciowych. Natomiast udało mi się znowu coś poprzestawiać w mieszkaniu. Tym razem pozmieniałam w sypialni. Łóżko obróciliśmy o 90 stopni, szafę również i zyskaliśmy dzięki temu sporo miejsca. Mała zmiana a cieszy:) Może nie jestem całkowicie zadowolona z efektu, ale zamierzam dopracować pewne szczegóły.
Po zrobieniu zdjęć zobaczyłam jak dużo rzeczy mam ponastawianych w pokoju. Każda z osobna ma w sobie coś wyjątkowego, ale razem niestety nie współgrają zbyt dobrze. Przynajmniej mam takie wrażenie. Tu biała szafka na biżuterię, tu kosz na gazety, fotel, który wędruje po wszystkich pokojach:), kolejna mała szafeczka i gondolka. Aha i po drugiej stronie kamerdyner. Chyba zbyt dużo i wszystko w różnych kolorach. Muszę pomyśleć jak to najlepiej poustawiać i jakoś zgrać. Może jakieś podpowiedzi? Co zostawić a co oddelegować na strych?
Ostatnio obiecałam, że pokaże Wam drugą część prezentu. Dostałam wymarzoną książkę Belle Blanc Merry Christmas:) Mnóstwo inspiracji i pięknych zdjęć! Jak ja uwielbiam prezenty:)
Mam nadzieję, że dotrwałyście do końca. Czekam na Wasze zdanie na temat sypialni:) Dziękuję za odwiedziny i poświęcony czas! Pozdrawiam Ala
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Witam, dziękuję, że do mnie zajrzałaś.
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem, jeżeli nie chcesz ujednolicić odcienia drewnianych mebli to wystarczy zmienić zasłonki i abażury na lampkach. Najlepszy i najprostszy sposób, tkanina w jednym kolorze na abażury i zasłonki. Pozdrawiam serdecznie
Ja również dziękuję za odwiedziny:) Chyba od zmiany zasłon i abażurków zacznę:) Dziękuję za podpowiedź!
UsuńPoszczególne elementy- wszystkie z osobna, są piękne i zachwycają, zwłaszcza szafa mnie urzekła. Osobiście lubię radosny eklektyzm, ale czasami nie każdemu on pasuje:) Może faktycznie warto pokusić się o parę zmian, tak chociażby na próbę;) Więc może więcej albo mniej bieli? Namyśl przychodzi mnie skazanie fotela na dalszą wędrówkę po pokojach i dodanie mu do towarzystwa szafeczki albo wręcz odwrotnie- pójście w biel, ale to już by oznaczało pobielenie przynajmniej nocnych szafeczek, a w dalszej perspektywie szafy i łóżka.Chociaż zmianę koloru szafy przyjęłabym z bólem;) A kamerdyner mi samej się marzy:) Po głębokim namyśle stwierdzam, że opcja pierwsza z wyprowadzką fotela i szafeczki najbardziej by mi się widziała, a na jej miejsce wskoczyłby kamerdyner;) A ponieważ lubuję się w brązach, chyba i półeczkę z lampionikami zrobiłabym pod kolor kamerdynera:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię Alu, serdecznie:)
Masz całkowitą rację, muszę się zdecydować na jakieś kolory. Łóżko i szafki nocne kupiliśmy sosnowe na samym początku i pomalowaliśmy lakierobejcą jotoba. Trochę później zakochałam się w stylu shabby, bieli i przecierkach i dlatego ciągle mam dylemat co zrobić. Szkoda mi naszej pracy jeśli chodzi o łóżko, więc rzeczywiście najprościej będzie przestawić białe mebelki do innego pokoju:) Dziękuję Ci kochana za podpowiedzi, bardzo mi pomogłaś:)
Usuńwitaj
OdpowiedzUsuńpiękna sypialnia ale jak sama piszesz troszkę za dużo wszystkiego :)
ja na Twoim miejscu spróbowałabym pokombinować:)
zasłonki na okno dałabym jednolite jasne lub całkowicie z nich zrezygnowała
złote ramki przemalowałabym na biało
zrezygnowałabym z szafki z dokami lub z tej szafki słupka
jeśli nie korzystasz z tego krzesła znalazłabym mu miejscówkę gdzieś indziej na pewno nie na strychu bo jest piękne :)))
oczywiście to moje sugestie możesz w ogóle sobie nie brać ich pod uwagę wiesz najważniejsze byś Ty się czuła w tej sypialni dobrze :)))
pozdrawiam ciepło
powodzenia!
Ale się cieszę, że macie podobne sugestie:) Postanowione: zmiana zasłon i wędrówka krzesła i szafki do innego pokoju:) Dziękuję za ocenę i podpowiedzi:) A ramka to mnie razi już od jakiegoś czasu tylko potrzebowałam impulsu a może raczej utwierdzenia, że powinna pójść pod pędzel:) Również pozdrawiam!
UsuńHey Alu a mi się tam podoba,sypialnia dostała teraz lekkości,może z biegiem czasu się przyzwyczaisz do zmian :)Zmieniłabym tylko te zasłonki na jednolite.
OdpowiedzUsuńKurcze Alu a skąd masz tą wersję BB nieświąteczną?Szukam jej już o ho ho.
Uściski przesyłam!
Układ mi jak najbardziej odpowiada, ale może skuszę się na poprzestawianie niektórych mebelków do innego pokoju:) A książkę dostałam w tamtym roku na urodziny, z tego co wiem to z księgarni bookcity! Ściskam pa!
UsuńPrzestawianie,zmiany-to tez mój żywioł,a jeśli efekt Cię zadowolił to tym bardziej cieszy,widzę sporo pięknych detali i wiem,że lada moment będzie idealnie- czasem potrzeba się przespać ze zmiana by dodać kropkę nad i..i już:)
OdpowiedzUsuńpiękna sypialnia. rzeczywiście może zasłonki bardziej ujednolicić. często zdjęcia przekłamują zagracenie. pytanie czego potrzebujesz w sypialni...
OdpowiedzUsuńgratuluję parki do fotela. pewnie się cieszysz.
Sypialnia w takim układzie to super pomysł, faktycznie nabrała oddechu :) zgodzę się z przedmówczyniami, białe lub kremowe zasłonki odświeżą wnętrze. Ja wciąż czekam na szafę w sypialni więc z zazdrością wpatruję się w Twoją, cudna! pozdrawiam Alicja
OdpowiedzUsuńMasz w sypialni bardzo duzo pięknych rzeczy i jest taka przestronna w porównaniu z moją maleńką klitką ! Jestem pewna ,że z czasem sama dojdziesz do tego gdzie co ma stać i z czego zrezygnować ,to Twój azyl ito Ty musisz czuć się w nim dobrze :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Ci szafy ,jest cudna i jeszcze drzwi z chęcią bym ukradła i kamerdyner mógłby zamieszkać u mnie ,oj chyba zostawiłabym Ci goły pokój hi hi
Pozdrawiam cieplutko
:0A ja z kolei bym proponowałam jakąs we właściwym tobie stylu osłonkę na grzejnik :) pozdr M.
OdpowiedzUsuń